czwartek, 8 listopada 2018

Dziennik 7 Listopad 2018 Za ciepło jest.

Niestety, dalej źle się czuje. Ostatnie miesiące są dla mnie ciężkie. Objadam się słodkościami , właściwie zajadam moje troski. Już nawet nie staje na wadze, bo chyba to co schudłam to już nadrobiłam.


Kilka miesięcy temu poznałam kogoś. Pierwszy raz w życiu dałam swój numer telefonu, nowo poznanej osobie. I tak od wakacji mamy kontakt. Dobrze, mi robi ta znajomość , ja smutas i wiecznie zamyślona  a Sasza wiecznie uśmiechnięty i na luzie. Cieszy się jak ja spontanicznie sie zacznę śmiać. Zależy mu na mnie, żebym się lepiej czuła , więcej się uśmiechała.

We Frankfurcie jest piękna pogoda , ale mnie już meczy. Od kwietnia ciągle ciepło , a ja chciałabym już żeby było w okolicach 5 stopni Celecjusza.


Serdecznie pozdrawiając Monika