piątek, 17 marca 2017

Dziennik 17 Marzec 2017

Wczoraj ubrałam sie za cieńko , bo jednak do słońca było bardzo gorąco a dziś już mam zapalenie gardła , ból głowy i gorączkę . Taka stara a głupia , można powiedzieć . Przecież jak zawieje wiatr czy w cieniu to jest zimno .

Ramona zadzwoniła , jest bardzo zadowolona z urlopu , ale jest tam zimniej jak myślała .
Odpoczywa ,relaksuje się, chodzi na masaże .
Następnym razem jedziemy obie . W jesieni na dwa tygodnie . 

Napisze sobie kilka postów na bloga o trzech perfumach , kremie BB , odżywce do włosów i jednym bublu , którego juz nie będę kupować .


Cały czas sie zastanawiam czy nie zrobić sobie makijażu permanentnego . Miała bym spokój i tylko krem BB na dzień i spokój . Z wiekiem brwi nie są juz takie ładne , pomyśle . Chciałabym sobie zrobić brwi , oczy i usta . Gdyby nie ten ból to chyba już dawno miałabym zrobiony , ale ja się boje bólu fizycznego , choć mówią że psychiczny ból jest dużo gorszy .

Waga sie trochę ruszyła w dół , bardzo mało ,ale i tak jak dla mnie to super . Małymi kroczkami zajdę może dalej , niż jakbym nagle straciła kilka kilo i za jakiś czas przytyła z nawiązką .
Dobrze ze zapisałam się na te treningi we Frankfurcie , bo i tu w Szwajcarii , zaczęłam ćwiczyć , ale juz sama . Staram sie codziennie choć chwile poćwiczyć .

Odstawiałam tez słodkie , choć w czasie dużego stresu muszę zjeść czekoladę , ale to jest tylko kilka razy w miesiącu . 
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Jaka ja jestem szczęśliwa ,że mam dzieci a teraz wnuki . Ile szczęścia wnoszą codziennie do mojego życia . Muszę być silna dla nich , aby sie cieszyć codziennie z ich postępów . 
Juleczka która pięknie recytuje wiersze ,które ucz ja mama , Emi żywe srebro choć ma dopiero osiem i pół miesiąca i mały mój rodzynek Julianek , słodziak maleńki spokojny i zawsze z uśmiechem na buzi .



❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Miłego dnia , pozdrawiam Moni 🌸🌸🌸🌸🌸





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz