środa, 20 września 2017

Dziennik 10-14 Wrzesień 2017 Poszukiwania chłopca.

Dowiedziłam się z gazety , że poszukiwali w rzece chłopca w wieku od 11 do 15 lat, który skoczył z mostu. W poszukiwaniach brały też udział lodzie z pobliskiej jednostki wojskowej. Niestety nie odnaleźli chłopca, ale nie podali też żeby był zaginiony. Niestety chłopak prawdopodobnie był z Erytreii. Kilka tygodni wcześniej też był tutaj taki przypadek , wtedy w nocy szukali zaginionego mężczyznę.
Pogoda się strasznie pogorszyła , strasznie zimno , deszcz i mocny wiatr. Byłam w mieście bo szukam ładnej sukienki, niestety taką jakbym chciała nie znalazłam.

Niestety dobre samopoczucie mnie opuściło. Męczą mnie koszmary senne a jak nie spie to natłok myśli. Zwiększyłam już dawkę leków , ale zanim zaczną działać potrwa to kilka dni.
 W dodatku mam napady kompulsywnego jedzenia. Mogę jeść na okrągło. Naszczęście nic nie przytyłam ale też nie schudłam.

 Są dni że zastanawiam się dlaczego tak dużo pracuje, mogłabym przecież odpuścić i zająć się bardziej sobą , a nie tylko pracą. Praca w dwóch państwach Szwajcarii i Niemczech. Dobrze , że teraz można rozmawiać z rodziną i widzięć wszystkich, ale z drugiej strony oni też widzą jak u mnie coś jest nie tak. Moja mamusia jak tylko widzi , że coś jest ze mną nie tak odrazu każe mi odpuścić i nie dobierać sobie do głowy. Mam cudowne siostry i braci , zawsze mogę na nich liczyć. Cała moja rodzina jest ze mną.

Pozdrawiam Moni 🌸🍀🌸🍀

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz