wtorek, 10 października 2017

Wszyscy życzyli mi Faceta , ale jest wiele ale !

Jeżeli mogłabym sobie wybrać mężczyznę , który wytrzymałby ze mną i stworzył rodzine ( oczywiście odrazu mowię , nie mam zamiaru rodzić dzieci ) czyli taką 1+1 fajną małą rodzinę. Oczywiście mam dzieci dwóch synów i córkę oraz synową i zięcia oraz wnuki Julię , Juliana i Emilkę. Wiec może mieć dzieci , ale musi mieć z nimi dobry kontakt.
  
Co może ten przyszły;

1) Może być pedantem , bedzie sprzątać porozkładane wszędzie kosmetyki,buty, notatki i ubrania.
2) Może gotować  , ja nie lubię za bardzo stać w kuchni. Ale jak będę coś chciała to ugotuje obiad i może kolacje. Śniadań nie jadam więc mogę tylko kawe co najwyżej zrobić. 
Niech nie liczy na kanapki do pracy, nie będę robić i już.
3) Może mnie brać ze sobą na siłownie ale będzie musiał chodzić ze mną na zakupy.
4) Może być zazdrosny , ale nigdy tego nie okazać , mam wstręt do chorobliwej zazdrości.
5)Może mnie rozpieszczać.

Co musi.
Kochać mnie taką jaka jestem.
Kochać psy i koty , bo ja napewno mu przyniose do domu jakieś zwierzaki ,napewno jakiegoś wielkiego psa typu owczarek czy rottweiler albo amstaf( może sie nawet okazać że będzie ich więcej  ), co do kotka to napewno znajdę. Tu nie mam wymagań.
Zaakceptować to ,że będę kupować dużo torebek , butów , perfum i kosmetyków. Wszelkich dupereli nie potrzebnych.  Że będę zawsze mówić ,, nie mam się w co ubrać „ .
Powinien być romantykiem, dżentelmenem, ogólnie dobrym człowiekiem.
Musi niestety dać mi czas jak się będę zle czuć , poprostu się wtedy nie odzywam , siedzę jak mumia, czasem płacze , a ten Przyszly może gadać ile tylko bedzie chciał, będę tylko słuchać.
Musi pracować może być nawet pracoholikiem .

Czego nie może ;

Robić awantur , ja nie lubię sie kłucić i lubię spokój. Krzyczeć .
Narzekać , że sie maluje lub nie maluje. Robie makijaż wtedy kiedy mi odpowiada. 
Narzekać że mnie nigdy nie ma w domu bo jestem w pracy. 

Chyb na tyle jak sobie coś przypomnę to dopiesze.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz