wtorek, 20 czerwca 2017

POCENIE SIĘ W DEPRESJI i STANACH LĘKOWYCH

Chyba ,każdy chory przeszedł epizody pocenia się. Ale nie będę pisać o zwykłym poceniu się tylko o tym w depresji i stanach lękowych. W dzień można to jeszcze znieść , iść szybko pod prysznic lub używać antydepresantów które chamują pocenie się . Dla mnie najgorsze były  noce , były takie dni , że musiałam się przebierać kilka razy w nocy , bo piżama była mokra jakbym z pralki tyle co ją wyjęła. Byłam  mokra od włosów po stopy. 
Po wieczornym prysznicu nie korzystam z antyperspirantów, wtedy przez noc ,może moje ciało odpocząć. Jedynie zwykły dezodorant lub jak to ja kilka kropel perfum , bo lubię jak mi wokoło pachnie perfumami.

Moje sposoby na mniejsze pocenie się.
1. Picie herbaty z szałwii . Dwie szklanki dziennie . Po dwóch tygodniach zauważyłam znaczną poprawę . Nie pocę się prawie wogóle w nocy . Co dla mnie jest wielkim plusem , bo jak już się obudziłam to nie mogłam zasnąć i w dzień często byłam zmęczona lub dosłownie padnięta.
Herbatę szałwiową słodzę tylko i wyłącznie miodem. Mi taka najbardziej smakuje.Wiem , wiem w smaku jest okropna , ale do wszystkiego można się przyzwyczaić.














2 Antyprespiranty.
Pod wpływem antyperspirantów wydalany znacznie mniej potu w ciągu dnia. Na rynku jest bardzo dużo przeróżnych antyprespirantów w aerozolu, sztyfcie , kulce , żelu.
Ja mam swoje bardzo sprawdzone , bez których się nie ruszam z domu. 

 Vichy ( Ok 40 zł) jeden z najlepszych , ale w Polsce firma Ziaja wypuściła Bloker (Ok.7-8 zł) według mnie dwa na równi antyprespirantów . Nie trzeba wydawać dużo a naprawdę działają. 
Obydwa w kulce.




3 Żele pod prysznic dla osób mocno pocących się.
Miałam , ale na mnie nie działał , szkoda wydawać pieniądze , raz można sprawdzić. U mnie się nie sprawdził , ani nie zostawiał ładnego zapachu ani nie ograniczał pocenia się , wiec więcej nie kupiłam .


5 Talk lub puder 
Kupuje zwykły puder dla dzieci . Używam najczęściej pod piersiami , kobiety które zostały dobrze obdarzone przez naturę wiedzą, że to najlepsza ulga.


Naszczęście nie mam problemu z pocącymi się stopami . 





ZAPRASZAM  PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ , wystarczy ,że klikniesz w tytuł posta .


SZCZĘKOŚCISK W DEPRESJI

JAK ROZPOZNAĆ , ŻE MAMY DO CZYNIENIA Z DEPRESJĄ

GDY MY CIERPIMY CIERPI RÓWNIEŻ NASZA RODZINA

SZPITAL PSYCHIATRYCZNY , CO ZMIENIŁ W MOIM ŻYCIU


Pozdrawiam Moni 🌸🌸🌸






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz