Dziennik 30 i 31 Maj 2017 Lato w pełni w Szwajcarii

Już następny miesiąc za nami , czas tak szybko leci. Ostatnio miałam bardzo nerwowy tydzień i wrócił mi szczękościsk. Już sie cieszyłam , ze może bedzie lepiej , niestety w dzień jest super ale w nocy budzę sie ze ściśniętą szczęką. Dobrze ,że wzięłam ze sobą moja szynę relaksacyjną , choć chciałam ją zostawić w Polsce bo już było dobrze. W Szwajcarii takie upały jak w lecie , ja uwielbiam taką pogodę wiec nie marudzę.

W niedzielę odbył sie piknik średniowieczny w Worms w Niemczech . Moja przyjaciółka podesłała mi kilka fotek , szkoda , że nie mogłam tam być osobiście. Było dużo wyrobów z mosiądzu i miedzi, oraz ręcznie robiona biżuteria z kamieni.

Musiałam sobie kupić kapelusz , bo tu takie upały a trzeba dbać o siebie , żeby nie dostać udaru słonecznego .

Pozdrawiam Moni 🌸🌸🌸