środa, 26 kwietnia 2017

Dziennik 26 Kwiecień 2017 Stan lękowy wrócił .

Cieszyłam się z dzisiejszego dnia , ale niestety pewne wydarzenie spowodowało , że mam teraz stan lękowy . Nie dotyczyło mnie to wogóle , ale sama świadomość bycia świadkiem przeżycia jest dla mnie okropna . Ale teraz od początku . O 8.30 zrobiłam swój 7 min bieg , jak na pierwszy raz po przerwie chyba ponad 25 lat to naprawdę dumna byłam z siebie . Na 11 poszłam na mój trening . Po treningu umówiłam sie jeszcze na jutro na cardio . Stwierdziłam , że mam czas to pochodzę trochę . Posiedziłam sobie w parku i posłuchałam plusku wody z fontanny. Gdy wracałam do domu pewnej kobiecie zerwał się piesek ze smyczy , prawdopodobnie nie była jego włascicielką bo uciekał jej . Niestety ruch samochodów w południe jest duży , dwa tramwaje jechały a biedna psinka na środku jezdni . Zrobił sie straszny szum , samochody zaczęły strasznie trąbić i krzyki z każdej strony . Naszczęscie piesek uciekł w boczna uliczkę . Odetchnęłam z ulgą i poszłam dalej . 
Usłyszałam tylko straszny krzyk dwóch kobiet , instynktownie się odwróciłam i zaniemialam . W jadącym samochodzie ,zobaczyłam jak pasażerka ciągnie za włosy i bije kierującą tym samochodem .  Stałam jak wryta i tylko się przyglądałam . Kierująca zatrzymała samochód i kazała tej drugiej wysiąść , kiedy ta dalej na nią krzyczała i wyzywała . Wtedy kierująca wysiadła i wzięła tylko torebkę i chciała odejść , ale ta druga wzięła jej telefon . Wtedy dotarło do mnie , że to matka z córką.
Gówniara miała może z 13 do 15 lat , była tak agresywna w stosunku do swojej mamy . Jeszcze z wizwiskami od najgorszych mówiła do matki ,, i co zadzwonisz na mnie na policję ''.
 Jak może dziecko pobić rodzica , tego nie rozumie . Od tamtej pory mam łzy w oczach , jakiś taki nieuzasadniony lęk , przecież mi nic nie grozi , ale nie potrafię tego też zapomnieć . 




Pozdrawiam Moni 🌸🌸🌸🌸


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz